|
|
Autor |
Wiadomość |
mackos
fashion legend
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 4274
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: inąd. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:25, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Skąd ja to znam. Osobiście przestałem już dowodzić, że Anabela Belikova nie ma 11-tu lat
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
balysh
The Bible of fashion
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 5041
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spod wycieraczki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:31, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Tłumaczenie wieku modelek..o zgrozo.Jak tu wytłumaczyć takiej 18 dziewczynie, że ta modelka też ma 18 lat.Zawsze kończy się to mówieniem, że one nie może mieć tylu lat bo jej twarz wygląda za dojrzało a w ogóle to jest za chuda...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magdish
The Bible of fashion
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 3466
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:44, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
O widze, że zaczęliście godny uwagi temat Zgadzam się, wielu ludzi uważa, że świat mody to wychudzone modelki, homoseksualiści i cała bogata elita.
Chodzę do klasy gdzie nikt nie ma takich zainteresowań jak ja (czyli moda) i jedynym miejscem gdzie mogę o tym podyskutować jest właśnie to forum. Często denerwuję się, gdy ktoś pyta mnie o zainteresowania. Gdy powiem, że moda boję się, że zostanie do mnie przypisana etykietka głupiej panienki, której zależy tylko na modnym wyglądzie, a to totalna nieprawda...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophia
The Bible of fashion
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 4312
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:53, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Niektórzy chyba sądzą, że jeżeli ktoś interesuje się modą to jest próżny a w głowie ma tylko ciuszki i zakupy. Tymczasem pod słowem moda kryje się wiele rzeczy, to bardzo ogólne pojęcie. Tylko jak to wytłumaczyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brooke
Fashion Craving
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 16:33, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No tak mnie najbardziej denerwuje jak ktoś mówi, że jego zainteresowaniem jest moda, a jedne co w tym kierunku robi to chodzi raz na 3 miesiace na zakupy. A przecież moda jest czymś zmiennym,różnie ukierunkowanym i dla niektórych jest sensem życia. Niestety mało ludzi tak odbiera słowo "moda"
|
|
Powrót do góry |
|
|
balysh
The Bible of fashion
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 5041
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Spod wycieraczki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:37, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wielu ludzi nie dostrzega małej różnicy między shoppingiem a modą..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominee
Don Juan
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Czw 20:16, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Magdish napisał: | O widze, że zaczęliście godny uwagi temat Zgadzam się, wielu ludzi uważa, że świat mody to wychudzone modelki, homoseksualiści i cała bogata elita.
Chodzę do klasy gdzie nikt nie ma takich zainteresowań jak ja (czyli moda) i jedynym miejscem gdzie mogę o tym podyskutować jest właśnie to forum. Często denerwuję się, gdy ktoś pyta mnie o zainteresowania. Gdy powiem, że moda boję się, że zostanie do mnie przypisana etykietka głupiej panienki, której zależy tylko na modnym wyglądzie, a to totalna nieprawda... |
Dokładnie mam to samo. Czasem zamiast mówić że interesuję się modą mówię że interesuje mnie sztuka krawiecka. Wtedy ludzie głupieją i już nie wiedzą co powiedzieć A gdy już powiem że modą to odrazu że jestem pustą snobką, której życie polega tylko na zakupach. Dobił mnie raz tekst mojej koleżanki której powiedziałam że interesuję się modą, a ona 'no ja też masz nowy numer Avanti?' Nie mogłam opanować śmiechu Powiedziałam jej żeby poszla do empiku znalazła na prasie zagranicznej Vogue i niech da znać gdy dowie się o co mi chodzi. Moja mama jest jedną z tych osob ktore krytykują chudość modelek. Musimy się o to pokłócić przynajmniej raz w tygodniu.
A co do komentarzy np. na onecie to unikam je szerokim łukiem bo jak tylko przeczytam to cały dobry humor szlag trafił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mackos
fashion legend
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 4274
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: inąd. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:43, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Kiedyś spotkałem się z tym, że dziewczyny twierdziły, że 'interesują się modą', ale nie miały bladego pojęcia, kim u diabła byli Victor & Rolf, którzy zaprojektowali wówczas kolekcję dla H&M.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania_Asia
Baby doll
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 13:29, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
My też nie mamy z kim porozmawiać o modzie, ponieważ mieszkamy w małym miasteczku, gdzie jeżeli odbiegasz "od normy" jestes wytykana palcami. Ludzie tam gdzie mieszkamy nie wiedzą co znaczy prawdziwa moda, a to co jest na wybiegu, uważają za dziwactwa. Dla nas moda to coś więcej, to poprostu sztuka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caryca
I see a trend here...
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:17, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
mackos napisał: | Dla wielu ludzi moda to parada dziwactw kreowanych przez bandę homoseksualnych kreatorów, i to dziwactw, w których oczywiście "nikt nie wyszedłby na ulicę". |
To jeśli chodzi o świat mody lub jeśli zapytamy o 'wielką modę' itp.
Z mojego doświadczenia wygląda to tak, że dla większości ludzi niezaiteresowanych modą, moda to to, co nosi się na rynku, w szkole itp. I chodzi tu o te tandetne klimaty.
Taka osoba oczywiście stwierdza że interesuje się modą, ale nie jest w stanie wymienić nazwiska żadnego projektanta, ponieważ interesowanie się modą ogranicza się do świadomości co się nosi na dzielni.
Wie że modne są torebki ze znaczkiem LV które czyta się Lułis Witon, co nie? I to znaczy chyba mniej więcej tyle co Dolcze Gabana, co nie? To są nazwy sklepów, co nie? Mniej więcej jak Galeria Centrum, co nie? Gdzie moje gumy, co nie?
No może się zapędziłam z tą większością, ale tak też jest.
Ostatnio zmieniony przez Caryca dnia Pią 15:18, 18 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
michał;)
Gość
|
Wysłany: Pią 16:06, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
zdecydowanie tak, masz racje ale też jest odwrotnie i to mnie też denerwuje jak ktoś mówi że moda to nie żadne zajęcie itp. a tak to robi co innego..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominee
Don Juan
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 16:38, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jakieś 2 lata temu przyszłam do szkoły w czerwonych rurkach. Dziewczynki się śmiałym, mnie to oczywiście nie ruszało. Teraz jak weszły do hausa kolorowe spodnie nagle wzystkie zaczęły się o nie bić. A najbardziej śmieszy mnie że taka dziewczynka nałoży te spodnie i tak się wozi i czuje niewiadomno jak oryginalnie. Co z tego że pół miasta(jak nie więcej) wygląda tak samo;]
Aj trochę zeszłam z tematu.
Wracając do stereotypów to jestem strasznie wyczulona na osoby mowiące o tym że interesują sie modą a tak naprawde nie mają bladego pojęcia o tym. Zawsze wtedy mówię "ooo serio ja też! Co sądzisz o nowym sezonie haute couture? Syrena w wydaniu Gaultiera powaliła mnie na kolana". Niby nic nadzwyczajnego ale ta osoba uświadamia sobie że nie wie nic na ten temat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|